Cześć wszystkim!
Próbuję się wbić w rytm regularnego pisania, więc mam dla Was przygotowane kolejne zdjęcia :)
Dziś trochę dresiarsko, cały outfit utrzymany w jednym klimacie plus zdjęcia w środku osiedla zrobiły duża robotę. Bluza Nike, o której marzyłam już dłuższy czas leży u mnie w szafie od maja i jeszcze nie miałam okazji jej Wam pokazać. Jest z super materiału plus do tego idealny krój. Na jesienne dni sprawdzi się bardzo dobrze. Niestety nie umiem jej dopasować do tiszertów z jakimś nadrukiem, więc przeważnie zakładam czyste czarne albo białe. Dziś wybór padł na czarną :) Na nogach nowość w mojej szafie a mianowicie Nike Sock Dart pobrane z factory za przyjemną cenę. Są zwykłe więc nie ukrywam że w cenie regularnej na pewno bym ich nie wzięła, tym bardziej, że nadchodzą chłodne dni, a buty wykonane są z cienkiego materiału zresztą jak sama nazwa mówi przypominają skarpetki. Ale jeśli ktoś szuka butów na następny sezon to polecam mocno! Fit jak zwykle luźny, kolory stonowane, zdjęcia w fajnym klimacie. Czyli to co lubię :) Podoba się? Zostawcie komentarz!