Siema siema!
 Dziś dość krótki  post, zdjęcia też zrobione na szybko bo mróz nie dawał szansy na coś lepszego. Dlatego dziś luźno, oliwkowy kolor ostatnio przypadł mi do gustu. Zresztą pewnie jak zauważyliście oliwkowy lubię łączyć z czerwienią. Więc na nogach czerwone Nike Huarache, nie ukrywam w kostki trochę zimno więc polecam do tego założyć jakieś wysokie skiety :D #stalowekostki. Dzisiaj nie będę dużo pisać, niestety ferie minęły mi jak by to były dwa dni, więc teraz lecimy z drugim semestrem. Czekam na ciepełko! Do następnego :)